Mają już za sobą doświadczenie ucieczki i długiej tułaczki. Mieszkają w ośrodku dla uchodźców z dala od swojego dotychczasowego domu, pokoju, nie widują babci, dziadka, koleżanek i kolegów.
To dzieci z ośrodka dla cudzoziemców w Białej Podlaskiej, które trafiły tutaj po ucieczce z krajów ogarniętych wojną. Wspólnie możemy zapewnić im chociaż namiastkę normalności, dołączając się do zbiórki darów, którą Urząd Miasta Krakowa organizuje przy współpracy z grupą Domy bez granic.
– Mali przybysze nie rozumieją dlaczego znajdują się w miejscu, gdzie ludzie mają inny kolor skóry i mówią dziwnym, niezrozumiałym językiem. Nie rozumieją dlaczego nie mogą wrócić do swojego domu i swoich zabawek – mówi pani Anna z inicjatywy Domy bez granic.
Ze względów bezpieczeństwa, które obowiązują w ośrodkach dla cudzoziemców, rzeczy nie mogą być zapakowane w szklane lub metalowe opakowania.
Poczucie normalności i bezpieczeństwa jest teraz najbardziej potrzebne maluchom, które znalazły się w miejscach takich jak Ośrodek dla Cudzoziemców w Białej Podlaskiej. Sprawmy, aby nasze wsparcie, nowe zabawki i czas wypełniony pracami plastycznymi chociaż po części pozwoliły im oderwać się od szarej rzeczywistości oraz trudnych do zrozumienia przeżyć i obrazów.