Nie poddawać się, być wytrwałym, nie przejmować się negatywnymi opiniami i… trenować to, co się naprawdę lubi!
Sportowe życie Karoliny zdominowała… piłka. Najpierw grała w nogę z chłopakami na tarnobrzeskim podwórku (przez chwilę także w klubie), aż w pewnej chwili odkryła małą piłeczkę pingpongową. I to jej pozostaje wierna do dzisiaj. Na poważnie tenis stołowy wkroczył w jej życie, kiedy miała 11 lat. Od 16 roku życia trenuje w Krakowie. Jest pięciokrotną medalistką igrzysk paraolimpijskich, medalistką mistrzostw Europy i świata, zwyciężczynią zawodów międzynarodowych. Medale zdobyła także w rywalizacji z osobami pełnosprawnymi na mistrzostwach Polski w kategorii junior, młodzieżowiec i senior. Jest zawodniczką 1-ligowej drużyny kobiecej.
Jak sama przyznaje, cieszą ją medale zdobyte w zawodach z osobami pełnosprawnymi, bo to pokazuje, że w sporcie wszystko jest możliwe! Bariery? Karolina mówi, że w tenisie stołowym ich nie doświadczyła. Przeciwnie, przebywanie z osobami z niepełnosprawnością tylko ją wzmocniło, a sam sport – usamodzielnił i uodpornił na codzienne trudy życia.